Z różańcem za misje
Kończy się Miesiąc Maryjny. Ostatnie październikowe spotkanie SWM-u przypadło akurat w Tygodniu Misyjnym. A to już dwa powody, by wyjść z kolorowym różańcem poza obręby kościoła, zebrać się na placu przed wrocławską katedrą i modlić się w pięciu różnych językach.
To już tradycja. Od czterech lat spotykamy się w Tygodniu Misyjnym na Ostrowie Tumskim i wspólnie, poprzez modlitwę różańcową, zawierzamy Maryi misjonarki i misjonarzy zarówno świeckich jak i duchownych, wszystkie nasze misyjne działania i prosimy o Jej opiekę. Tym razem pogoda dopisała, więc mogliśmy opuścić mury kościoła i stanąć w wielkim okręgu, otaczając pomnik Maryi Królowej Pokoju. Maryja przypomniała nam w Fatimie: „Odmawiajcie codziennie różaniec, aby uprosić pokój dla świata”. Prosiliśmy więc Madonnę w sposób szczególny o wstawiennictwo w intencji pokoju w Syrii, w Aleppo, gdzie nadal trwają działania wojenne.
Różaniec odmówiony w języku polskim, angielskim, hebrajskim, hiszpańskim i w łacinie to jednak nie tylko przypomnienie o dalekich krajach i odległych problemach. To także napomnienie, że tu gdzie jesteśmy, powinniśmy świadczyć o Bożym miłosierdziu, że powinniśmy głosić Ewangelię poprzez naszą codzienność i, jak mówi Modlitwa Franciszkańska, być narzędziami pokoju, wszędzie tam, gdzie Bóg nas posyła.
Ela Tomków
