Prawa dla każdego z nas
Kolejne środowe spotkanie za nami. Tym razem o prawach człowieka opowiedziała nam Manuela.
Zaczęliśmy od mocno obrazowej zabawy. Nasza podłoga została podzielona na kontynenty a my (jako populacja świata) mieliśmy za zadanie zająć miejsca odpowiednio do % liczebności ludzi na danym kontynencie. Dla wyjaśnienia – na sali było 15 osób z czego 7 ustawiło się na Azji, a więc naszym zdaniem żyje tam ok. 50% ludności świata. Kolejnym etapem był % podział ze względu na bogactwo kontynentu. Tym razem naszym wyznacznikiem były krzesła. Wnioski były zaskakujące! Okazało się, że dla Azji, gdzie żyje aż 60% ludności świata, postawiliśmy jedynie dwa krzesła, czyli niecałe 15% światowego bogactwa.
Ps. Czy wiecie, że 8 najbogatszych ludzi kontroluje taki sam majątek co połowa populacji świata?
W drugiej części spotkania zostaliśmy podzieleni na dwie grupy. Naszym zadanie było pozornie proste. Wypisaliśmy nasze skojarzenia dla słowa „ człowiek” i „ prawo” . Następnie z sześciu – naszym zdaniem najważniejszych określeń – stworzyliśmy definicje praw człowieka. Bo właściwie czym one są? Jednoznacznie stwierdziliśmy, że prawo jednego człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się prawo innego człowieka. Jednak w naszych definicjach nie zabrakło takich słów jak: Bóg, dusza czy grzech. Doszliśmy również do pięknych a zarazem przerażających wniosków. Realizowane w SWM projekty są odpowiedzią na łamanie właśnie tych praw, które dotyczą każdego z nas.
Na podsumowanie i dogłębne zobrazowanie obejrzeliśmy film „Story of Stuff” który gorąco polecamy!
Ania