MISJONARZ WŚRÓD NAS

Gościem ostatniego spotkania był ks. Raphael Airoboman. Pochodzi z Nigerii, a obecnie pracuje w Lagos – jednym z największych miast w tym kraju. Leży ono nad morzem, ma około 22 mln mieszkańców i ma duże znaczenie gospodarcze dla kraju. Gdy południe kraju jest uważane za stosunkowo bezpieczne dla chrześcijan, północ jest często obiektem ataków grup islamistycznych, takich jak Boko Haram. Dzieci z mniejszych miast, takich jak Sagamn, często przyjeżdżają do Lagos w poszukiwaniu pracy. Żyją na ulicy i stają się przestępcami.

Ks. Raphael pracuje w parafii jako kapłan w dzielnicy Ajegunle. Od 2018 r. działa tam Centrum Don Bosco dla chłopców i pomaga dzieciom na ulicy. Obecnie w domu tam mieszka około 40-48 dzieci. Starają się zapewnić im edukację. Do ośrodka Bosco przychodzą też inne dzieci i młodzież, aby coś zjeść, umyć się i ściąć włosy. W sierpniu tego roku w Lagos zostanie otwarty kolejny dom dla 100 dzieci.

Ważna we wszystkich projektach realizowanych przez Ks. Rafaela jest współpraca z władzami. W tym Arcybiskup w Lagos dużo pomaga. Władze są bardzo wyczulone na sprawy związane z dziećmi, ponieważ handel ludźmi jest zjawiskiem powszechnym. Szczególnie dziewczęta są często przemycane do Włoch w celu prostytucji. Każde dziecko przyjmowane do domu Don Bosco musi być zarejestrowane. Rejestracja jest stosunkowo skomplikowana i trwa około 6 miesięcy.

Po wielu pytaniach do ks. Raphaela, omówione były uroczystości w Twardogóre. Po przerwie związanej z koronawirusem odbędzie się 12. czerwca. Zebrano pomysły dotyczące tego, co SWM mógłby tam zrobić.

Nicolai