Matko Afryki

Spotkanie z siostrą Dolores Zok SSpS, misjonarką, która spędziła 20 lat na misjach w Afryce, o tym jak relacje z Afrykańczykami pomogły jej się nawrócić oraz o sensie pracy misyjnej. 

W ramach cotygodniowych spotkań wolontariatu gościliśmy s. Dolores Zok ze Zgromadzenia Misyjnego Służebnic Ducha Świętego. Siostra Dolores spędziła 20 lat w Afryce, najpierw w Angoli (w tym podczas wojny domowej), potem w Republice Południowej Afryki. W trakcie pracy misyjnej zajmowała się dziećmi ulicy, trędowatymi i chorymi na AIDS/HIV. Jest autorką książek o Afryce, w tym najnowszej „Matko Afryki”, którą przedstawiła nam podczas spotkania.

Pomimo trudów pracy misyjnej, to afrykańskie doświadczenie, a przede wszystkim spotkania z Afrykańczykami, pozwoliło siostrze Dolores na nawrócenie i pogłębienie relacji z Panem Bogiem. Dzięki radości napotykanych ludzi, przede wszystkim młodego Simby, ich sile w przeżywaniu codziennych trudności oraz głębokiej duchowości s. Dolores jeszcze bardziej otworzyła się na działanie Boga w codzienności, w każdym miejscu i czasie, niezależnie od kulturowych granic.

Ważnym przesłaniem było również potwierdzenie przez s. Dolores potrzeby zaangażowania misyjnego wolontariuszy. Obecność wolontariusza na misji powinna być nie dla nawracania, czy jedynie dla realizacji konkretnych działań, ale przede wszystkim dla obecności, zainteresowania, towarzyszenia ludziom, do których jest się posłanym.

Na koniec s. Dolores przywołała afrykańskie powiedzenie – jeśli siedzisz na wysokim słoniu, nie musisz się bać szczekających psów. Jeśli wierzysz, to możesz patrzeć na zło z wysokości, nie obawiaj się jego działania.

 

Maciek