Ks. Artur Bartol: Jak z radością przeżywać misje?

Podczas naszego ostatniego spotkania gościliśmy u siebie księdza Artura Bartola – salezjanina przebywającego 24 lata na misjach w Afryce. Ksiądz Artur to jeden z najradośniejszych salezjanów z wyjątkową dawką poczucia humoru.

Ksiądz misjonarz opowiedział nam o swojej pracy w krajach środkowoafrykańskich, a także o tym jak wygląda ich inspektoria. Od razu można było zauważyć różnicę, ponieważ w Polsce mamy aż cztery inspektorie (Warszawską, Wrocławską, Pilską i Krakowską), natomiast w krajach środkowoafrykańskich jest jedna inspektoria na pięć państw (Czad, Kamerun, Gwinea Równikowa, Gabon i Republika Środkowoafrykańska).

Obecnie ksiądz Artur jest proboszczem parafii w mieście Ebolowa w Kamerunie (160 km od stolicy – Jaunde), dodatkowo pełni On kilka innych ważnych funkcji takich jak chociażby kapelan więzienny czy dyrektor szkoły.

W Ebolowa parafia ciągnie się trzydzieści kilometrów wzdłuż ulicy, a oprócz księdza Artura jest tam jeszcze siedmiu współbraci, dwóch wolontariuszy z Wiednia i dziesięciu prenowicjuszy.

W funkcjonującej tam szkole zawodowej (połączonej z technikum) znajduje się 380 uczniów, a także 114 pracowników. Przy szkole znajduje się oratorium, centrum młodzieżowe, a nawet radio, jednakże aby opowiedzieć o tym wszystkim można napisać by książkę.

Obecnie ksiądz Artur przyjechał na miesiąc do Polski aby zebrać fundusze na budowę kościoła w Ebolowie. Jego niesamowite świadectwo na pewno zostanie jeszcze długo w naszych sercach. Pamiętajmy o księdzu Arturze, a także mieszkańcach Ebolowa w modlitwie.

Radek