Niski moralny poziom życia to problem współczesnej Mongolii. Słabe więzy rodzinne, alkoholizm i przemoc, to najczęstsza przyczyna ucieczek z domów, ale też porzucenia dzieci przez rodziców. Na ulicy przetrwać jest bardzo trudno. Zima trwa bardzo długo i jest sroga. Dzieci cierpią z powodu chorób z niedożywienia i braku opieki medycznej. Szacuje się, że 43% dzieci jada jeden posiłek dziennie, ma tylko jedno ubranie i nie uczęszcza do żadnej szkoły. To tak zwane DZIECI ULICY.
Salezjanie otworzyli dla nich dom. Dali dach nad głową, edukację, jedzenie, ale przede wszystkim miłość i troskę. Obecnie w Caring Center w Ułan Bator przebywa 20 chłopców. Część z nich uczy się zawodu w szkole Salezjanów, co ułatwi im start w dorosłe życie. Dom ten jest dla nich jedyną szansą. Jednak koszt jego utrzymania jest ogromny.
Poznaj realia życia dzieci ulicy w Mongolii | Dowiedz się o czym marzą | Wesprzyj ich
Zebrane fundusze zostaną przeznaczone na wyżywienie dla podopiecznych oraz zakup ubrań i środków medycznych.