Budzimy marzenia – relacja z projektu w Etiopii

Na naszym ostatnim spotkaniu Ola i Agnieszka opowiadały o swoim wakacyjnym projekcie do Etiopii. Podczas swojego wyjazdu dziewczyny miały sporo przygód i nieoczekiwanych sytuacji, którym musiały sprostać. ( Już na lotnisku 🙂 )
Ich celem było obudzić marzenia dzieci, pobudzić kreatywność i wyobraźnię oraz wiarę w siebie. Prowadziły przede wszystkim zajęcia z katechezy, języka angielskiego, zajęcia ruchowe, taneczne, plastyczne oraz śpiew. Nasze wolontariuszki włożyły najpierw sporo pracy w to, aby zebrać potrzebne środki pieniężne oraz materiały dla dzieciaków do pracy na miejscu. Głównym wydarzeniem był festyn w Twardogórze, który pomógł również zintegrować stowarzyszenia, dzieci, nauczycieli oraz mieszkańców tamtejszej miejscowości.
Dziewczyny przebywały na projekcie 6 tygodni. W miejscowościach oddalonych od siebie nawet o 350 km (Dadhim, Fullasa i Muka Neka, Soddu Abala). W każdym z tych miejsc prowadziły obóz wakacyjny dla dzieci, których było od 30-50 w Fullasie do nawet 200 w Soddu Abala!
Wszędzie tam starały się budować wspólnotę uczestnicząc w codziennej Eucharystii, modlitwach oraz spędzając jak najwięcej czasu z dziećmi i ich rodzinami. Ola i Aga opowiedziały nam o dzieciach, które pomimo młodego wieku muszą ciężko pracować oraz opiekować się młodszym rodzeństwem. Między innymi dlatego nie wszystkie z nich mogły skorzystać z proponowanych przez nie zajęć. Odniosły jednak sporo satysfakcji i radości gdyż dzieci były bardzo chętnie do nauki i zamiast np. oglądać film wolały uczyć się gramatyki języka angielskiego.
Bez wątpienia nasze dwie wolonatariuszki świetnie się spisały na miejscu, dając dzieciom to co najcenniejsze, czyli obecność i wiarę w to, że są ważne. Te kilka tygodni spędzonych w Etiopii z pewnością obudziły marzenia niejednego dziecka, dały nadzieję na przyszłość oraz pomogły odkryć ich liczne talenty. Słuchając prelekcji można było odnieść wrażenie jakby dziewczyny spędziły tam dużo więcej czasu, ponieważ bardzo dobrze były zorientowane na temat tamtejszej sytuacji oraz warunków. Potrafiły rozpoznać potrzeby dzieci oraz dorosłych i wyjść im na przeciw.
Karolina