14 listopada – DZIEŃ DZIECKA W INDIACH

Jesteśmy przyzwyczajeni, że dzień dziecka obchodzimy w Polsce 1 czerwca. Natomiast tutaj w Nellur i w całych Indiach dzieci świętują Bal Divas, czyli Dzień Dziecka 14 listopada.

Ta data ma swoje szczególne znaczenie. Otóż 123 lata temu, dokładnie 14 listopada 1889 roku urodził się Jawaharlal Nehru – pierwszy premier niepodległych Indii. W czasie swojej politycznej kariery Nehru zawsze dbał o dobro najmłodszych i im szczególnie poświęcał swoją uwagę, stąd wybór daty jego urodzin na indyjski Dzień Dziecka.

Świętowanie w St. John’s English Medium School w Nellur zaczęło się już na kilka dni przed 14 listopada. Nasza dyrektorka – Siostra Shanti zorganizowała dla uczniów gry, zabawy, konkurencje sportowe i artystyczne a zabawa łącznie trwała aż 5 dni. Była to wspaniała okazja dla naszych dzieciaków do pokazania swoich talentów, możliwość współzawodnictwa oraz szansa by współpracować! Pierwszy dzień upłynął nam pod znakiem konkursu śpiewania. Wszystkie klasy opustoszały a uczniowie zebrali się na boisku, żeby dopingować najodważniejszych, którzy śpiewali przed wszystkimi swoimi kolegami. Trzeba było trzymać nerwy na wodzy i poskromić tremę, bo publiczność liczyła blisko 600 osób. Kolejną konkurencją tego dnia był konkurs przemawiania. Uczniowie przygotowali przemówienia w języku angielskim na temat wpływu telefonów komórkowych na nasze życie. Następny dzień powitał nas konkursem kulinarnym. Temat przewodni: ”Owoce i warzywa”. Niedługo później z bananów powstały wieloryby, z mango pingwiny, z cebuli kwiaty a z jabłek żółwie. Nasi uczniowie popisali się swoją kreatywnością. W kolejnych dniach uczestniczyli w konkursie modowym, fryzjerskim, w konkursie rysowania, kaligrafii a także w zawodach sportowych. Dwa dni poświęciliśmy tylko na sport! Skok wzwyż, skok w dal, biegi, pchnięcie kulom, to tylko niektóre z konkurencji. Na deser mecz w piłkę nożną między uczniami z 9 i 10 klasy oraz mecz w najpopularniejszego tutaj w Indiach krykieta. Każdą konkurencje oceniali sędziowie – nauczyciele, którzy przyznawali odpowiednio punkty za styl, prezentację oraz kreatywność. Mi i Judycie przypadła rola sędziów podczas konkursu modowego, konkursu fryzjerskiego oraz konkursu kulinarnego. Nie było łatwo wyłonić zwycięzców! Nagrody czekały na najlepszych z uczniów. Radości nie było końca. Tak na prawdę nie liczyły się nagrody, tylko możliwość spędzenia wspólnie czasu i szansa na pokazanie swoich talentów.

Święty Jan Bosko mawiał, że wychowanie jest sprawą serca. Te dzieci są przyszłością kraju. Należy dbać o ich rozwój, bo od nich zależy przyszłość nie tylko Indii.